Dzisiaj nie przeczytacie o kolejnym etapie konkurs czy uczestniczkach.
Przeczytacie natomiast o milionach, które chcą wolności, bezpieczeństwa i niepodległości. Sercami jesteśmy z Ukrainą. Na taki obłęd nie ma miejsca w XXI wieku. Nie powtarzajmy historii. Ta jest po to, żeby wyciągać z niej wnioski.